Jest rok 3021. Ziemia po wielu rewolucjach i ewolucjach technologicznych uległa całkowitemu zniszczeniu, ale ludzkość dzięki sztucznej inteligencji i cyber-biotechnologii przeniosła się na inne galaktyki, mieszkańcy starej Ziemi stali się cyborgami z bionicznymi śladami dawnej planety.
Ziemia przez dłuższy czas jako kosmiczny wrak pozostawała całkowicie bezużyteczna. Postanowiono ją jednak „odrestaurować”, dzięki zachowanym genom odtworzono faunę i florę, przywrócono do życia dinozaury i wszystkie inne dawno wymarłe gatunki - w tym także w pełni oryginalnego biologicznego człowieka. Stara planeta odżyła w nowej formie jako rezerwat, kosmiczna atrakcja turystyczna o nazwie „Park Ziemia”, kolebka międzygalaktycznej cywilizacji, którą zamieszkują obecnie nowi cybernetycznie udoskonaleni ludzie. Te właśnie cyborgi z innych galaktyk jako kosmiczni turyści przybywają na Ziemię, aby odnaleźć coś, czego nie ma już w całym kosmosie, ślady uczuć i dawnego prawdziwego życia…
W tej przygodzie ze starą Ziemią - jak się okazuje - bardzo przydatny staje się pewien preparat cyber-bioniczny o tajemniczej nazwie „seksodyna”, sprzedawany w tajemnicy przed Jej Wspaniałością i Wszechobecnością Sztuczną Inteligencją, która jest Panią Wszechświata.
Spektakl powstał w trakcie warsztatów teatralnych inspirowanych twórczością Stanisława Lema w ramach projektu „Słowo stało się ciałem - czyli co się sprawdziło z przepowiedni Lema", realizowanego w Domu Kultury „13 Muz”. Uczestnikami zajęć i twórcami spektaklu są seniorzy skupieni w Salonie Artystycznym Seniorów SAS oraz młodzież z grupy teatralnej Teatr Uhuru z DK „13 Muz”. Zdanie z Biblii „Słowo stało się ciałem” oraz motywy z twórczości scence fiction Lema stały główną inspiracją podczas tworzenia spektaklu. Należy je rozmieć tak, że dawno głoszone idee właśnie się urzeczywistniają na naszych oczach, a prorocza wizja Stanisława Lema również zaczyna przybierać widzialną formę.
Komentarze
0